Witajcie;) Pogoda przyprawiła mnie o straszne lenistwo ale czas nadrabiać zaległości. Wiecie już zapewne po kilku postach poniżej że biorę udział w Programie Nowości Rossmann i dostaje co miesiąc pudełko z nowościami do testowania. Nie pokazywałam Wam ostatniego pudełka ale znalazła się tam m.in. Maskara od Rimmel Scandaleyes by Kate która będzie już od Listopada dostępna w Rossmannie.
Od producenta:
Nowa maskara Kate wzbogaca linię maskar Scandaleyes. Jej głównym zadaniem jest pogrubienie oraz podkręcenie rzęs. Dzięki specjalnej szczoteczce rzęsy zostaną uniesione. Tusz wyróżnia wyjątkowe, przyciągające wzrok, metalizowane opakowanie sygnowane przez Kate Moss.
Maskara mieści się w bardzo ciekawym opakowaniu, srebrnym wyglądającym troszkę jak lusterko, pojemność tuszu to 12 ml. Wewnątrz pierwsze co rzuca się w oczy to wykręcona szczoteczka, wyprofilowana w taki sposób aby dotrzeć do wszystkich rzęs od najmniejszych do największych. Szczoteczkę trzyma się w dłoni bardzo dobrze i równie dobrze się nią manewruje. Jedno pociągnięcie daje już wyrazisty efekt wydłużenia - przede wszystkim to rzuca się w oczy.Tusz po nałożeniu nie kruszy się ani nie osypuje jednakże można zauważyć że delikatnie skleja rzęsy, można użyć później grzebyka i je rozczesać ale ja chciałam Wam pokazać efekt z użyciem tylko tuszu.
Oczy są dużo bardziej wyraziste a rzęsy pogrubione i wydłużone, ogólnie nie mam się do czego przyczepić i zapewne w listopadzie kupię nowe opakowanie.
A Wam podoba się ten efekt?
super i to opakowanie...przepiękne
OdpowiedzUsuńFajny efekt :)
OdpowiedzUsuńAle ja zostaje póki co przy mojej żółtej z Lovely <3
Efekt ciekawy podoba mi się:)
OdpowiedzUsuńEfekt całkiem przyjemny :)
OdpowiedzUsuńZastanawiam się czy taka szczota dała by radę z moimi rzęsami :D
OdpowiedzUsuńna pewno ;)
Usuńprzedziwny kształt szczoteczki ;) ja jestem wierna swojemu tuszowi z Nivea <3
OdpowiedzUsuńszczoteczka zupełnie nie w moim stylu :)
OdpowiedzUsuńDziwna jest ta szczotka :D Ale efekt za to całkiem przyjemny ;)
OdpowiedzUsuńja jestem na razie wierna mojemu hitowi Avon Super Shock, jest idelany <3 ale ten na Twoich rzęsach wygląda bardzo fajnie ;)
OdpowiedzUsuńefekt całkiem fajny:)
OdpowiedzUsuńefekt na rzęsach łądny, szczotka dziwna a opakowanie bardzo mi sie podoba :P
OdpowiedzUsuńAle ma szczote ! :P Ciekawe jakby sprawdził się u mnie :P
OdpowiedzUsuńŚwietnie otwiera oko. :)
OdpowiedzUsuńFajna szczoteczka,jestem zaciekawiona :) piękny kolor tęczówki,zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńciekawa szczoteczka :)
OdpowiedzUsuńsłabiutko,widac ze skleja i grudkuje
OdpowiedzUsuńEfekt ładny, ale za takimi szczoteczkami nie przepadam. Nie radzę sobie ze wszystkimi wygibasami :)
OdpowiedzUsuńAle paskudna szczoteczka, ciekawe co jeszcze wymyślą
OdpowiedzUsuńdla mnie troche efekt za bardzo nozek pajaka :) no i szczotka do mnie nie przemawia :/
OdpowiedzUsuńUwielbiam tusze Rimmel. A to dlatego, że długo zachowują swoją konsystencję, nie kruszą się. I mają idealne szczoteczki.
OdpowiedzUsuń