Czy Wam też Listopad przeleciał tak szybko? Już niedługo mikołaj, święta...
Przedstawiam produkty które używałam na okrągło w miesiącu Listopad.
Kilka słów odnośnie używanych kosmetyków:
1 Balsam do ciała Norwegian Formula - wersja
do skóry suchej. Myślę że opowiadać nie muszę ,
balsam jest naprawdę rewelacyjny ,
wart każdej złotówki. Świetnie nawilża i ujędrnia skórę .
Skóra gładka i miła w dotyku.
2 Moje odkrycie roku.
Krem przeciw niedoskonałością skóry na dzień.
Nivea . Więcej info <klik> .
Jestem nim bardzo zachwycona.
3 Bronzer Catrice - odcień 020 - wersja ciemniejsza.
Bardzo fajny , przyjemny bronzer.
Idealny odcień dla mnie.
Nie posiada drobinek - za co u mnie duży plus.
Zastępuje mi używanego dotychczas bronzera z essence
i spisuje się rewelacyjnie.
4 Przedstawiac chyba nie
muszę ;) Krem ochronny
Bambino . Mój odwieczny KWC.
Teraz w takim okresie
zimowym spisuje się świetnie.
Używam jesień-zima .
5 Lakier wibo z serii nude .
Idealny jak i na zajęcia tak i do pracy
. W sam raz na co dzień gdy nie
chcemy szaleć .
Bardzo lubie te lakiery za :
-cene
-trwałość
-przyjemnie się rozprowadza.
6 Pomadka Wibo - ostatnio
wśród blogerek zapanował
szał na te pomadki, ja również
je uwielbiam . Mam kilka ale
obecnie uwielbiam odcień 04.
Więcej <klik> .
7 Perfumy J.Lo - Live - po
prostu kocham , kocham ,
kocham <3 najcudowniejszy zapach
jaki miałam !.
Rewelacyjnie długo pachną
, potrafie je wyczuć 2 dnia!
Oszalałam na ich punkcie <3
Psikając się -sprawiają że czuję się bardzo pewnie .
Używałyście któregoś z tych kosmetyków?
W Rossmannie jest teraz promocja na te pomadki Wibo i poluję na mój kolor :)
OdpowiedzUsuńoj, nie miałam nic z tych rzeczy. ta pomadka wygląda na Tobie bardzo fajnie :D
OdpowiedzUsuńkrem bambino to i mój absolutny ulubieniec :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam !:)
ja też uwielbiam pomadki Wibo, są świetne! ;)
OdpowiedzUsuńMam ten kremik Bambino i pomadkę z Wibo :) Też ja bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńkrem z Bambino mam i używam go od czasu do czasu, natomiast bardzo wpadł mi w oko ten Bronzer z Catrice :)
OdpowiedzUsuńJa też w porach zimowych używam kremu bambino.
OdpowiedzUsuńUwielbiam Go bo jest świetny :). Zwłaszcza na te chłodne i mroźne dni.
A co do kremu Nivea przeciw niedoskonałościom to chyba też się na niego skuszę :)
Bambino również uwielbiam, a pomadkę Eliksir za trwały kolor, piękny zapach i odżywianie! Pozdrawiam, Blogging Novi.
OdpowiedzUsuńteż mam pomadkę z Wibo i bardzo ją lubię :) a krem Bambino kojarzy mi się z dzieciństwem :D
OdpowiedzUsuńSporo tych ulubieńców *_*
OdpowiedzUsuńbronzer wydaje się być ciekawy:)
OdpowiedzUsuńTen lakier z Wibo jest bardzo fajny, ja się w nich zakochałam i podczas ostatnich promocji zaopatrzyłam się w kolejne
OdpowiedzUsuńTeż lubię ten krem z Bambino.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :D
Hah :D Również bardzo chwale sobie ten krem z Nivea, odmienił moją skórę, lecz mam wrażenie że teraz już moja cera przyzwyczaiła się do niego. Zaś lakiery z wibo z serii nude też uwielbiam i mam jedną sztukę :)
OdpowiedzUsuńja z neutrogena sie nie polubilam, nie daje sobie rady z moja bardzo sucha skora.
OdpowiedzUsuńa szminki wibo w rossmanie sa w promocji i chcialam z niej skorzystac po tym jak w promocji na kolorowke byly juz wykupione i kiedy wybralam odcien okazalo sie, ze jest tylko tester ;) nie jest mi dane ja miec ;)
śliczny kolor pomadki!
OdpowiedzUsuńA powiedz mi, czy ten brązer nie wygląda na buzi pomarańczowo, ja właśnie szukam czegoś dla siebie i boje się takiej poarańczowej poświaty
OdpowiedzUsuńNie znam zapachu tych perfum niestety, jak będę mieć okazję to z chęcią powącham :)
OdpowiedzUsuńWszyscy mają pomadki z Wibo, a ja nie mam, bo gdy zachodze do Rossmana to nie ma mojego odcienia. :( Krem Bambino też stosuję i ciekawa jestem tego kremu z Nivea, może się skuszę. ;-)
OdpowiedzUsuńObserwuję
będę musiała zwrócić uwagę na te perfumy skoro tak je zachwalasz :)
OdpowiedzUsuńchyba musze wypróbować te pomadki wibo :)
OdpowiedzUsuńStrasznie jestem ciekawa tych perfum...
OdpowiedzUsuńŚwietny bronzer - szukam właśnie czegoś bez drobinek
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie:D
myślę, że kremik z Nivea to taki tańszy odpowiednik Effaclar Duo, niedługo będę mogła go wypróbować, a później kupię sobie ten z Nivea i zobaczę jakie są efekty :) Bambino kocham, codziennie na noc! :)
OdpowiedzUsuńUżywałam w listopadzie balsam z Neutrogeny i właśnie mi się skończył :) Też uważam, że jest świetny!
OdpowiedzUsuńNa pomadki z Wibo dopiero się czaję :)
Mnie niestety krem Bambino zapycha, nawet jak zbyt często używam go do układania brwi, to pojawiają się w ich okolicach wypryski :>
OdpowiedzUsuńKrem bambino najlepszy !
OdpowiedzUsuńWłaśnie przypomniałam sobie, że mam jeszcze w szafce ten krem Bambino i wypadałoby go zużyć :) Lubię go, a teraz będzie świetny na noc i nie tylko.
OdpowiedzUsuńKOniecznie musze powachac te perfumy. Slyszalam o nich wiele dobrego a skoro dlugo sie utrzymuja to cos dla mnie:)
OdpowiedzUsuńmi też listopad przeleciał nawet nie wiem kiedy:( nic z tych kosmetyków nie używałam ale muszę wąchnąć perfumy :) obserwuję:))
OdpowiedzUsuńjak tak zachwalasz krem z Niveai to jak skoncze moj z Ziai, to przerzuce sie na ten ;) moze bedzie lepiej dzialal ;)
OdpowiedzUsuńteż uwielbiam krem bambino ale mam ten pielęgnacyjny bo ochronny był dla mnie zbyt treściwy pod makijaż :)
OdpowiedzUsuń