Kilka osób prosiło o recenzję Podkładu z L'oreal , więc postaram się to zrobić.
Zacznę od tego że ten podkład z L'oreal możecie zobaczyć w wersji true match czy perfect match , zależy gdzie został kupiony ale jest to ten sam podkład. Są trzy kategorie tego podkładu a mianowicie :
-W (1-8) (ciepły)
-N (1-8) (naturalny)
-C (1-8) (chłodny)
i każdy z nich posiada po 8 różnych odcieni , czyli ogólnie jest tych odcieni 24.
Cena ok 50-60 zł.
Ja posiadam W4
Co otrzymujemy?:
Podkład w ładnej, szklanej buteleczce z dozownikiem .
-Podkład jest bardzo lekki , w sam raz do codziennego makijażu
-bardzo dobrze utrzymuje się na buzi, nie ściera się.
-nie zatyka porów
-ma dobre krycie
-nie tworzy efektu maski
-bardzo dobrze rozprowadza się po twarzy
-ładnie stapia się ze skórą
-długo utrzymuje się na buzi
Jedyne co mogę mu zarzucić :
-konsystencję , ja nie lubię takich płynnych podkładów, konsystencją mogę go porównać do
podkładu z maybelline affinitone, jednakże dla innych to może być plus.
i cena mogła by być nieco niższa ;)
Jak dla mnie jeden z lepszych podkładów jakich używałam . Na pewno kupie go ponownie ale w dalszym ciągu szukam i testuje inne bo po prostu to lubię ;)
+ wykończenie ( bronzer, makijaż oka i ust)
a Wy używałyście ten podkład? macie swój ulubiony ?
Dziękuję za recenzję :) Czy ten podkład nadaje się do cery tłustej ?
OdpowiedzUsuńJa mam raczej cere suchą ,ale czytałam opinie na wizażu i dziewczyny pisały że się sprawdza tylko oczywiscie trzeba zmatowić twarz pudrem ;)
UsuńCały czas mnie kusi, tylko na zdjęciach w buteleczce wydaje się być taki pomarańczowy. Na buźce wygląda super :)
OdpowiedzUsuńwiem własnie, też wydawał mi się żółty ale na twarzy ładnie się wtapia ;)
UsuńJa kupiłam ten podkład w kolorze w-3, gdy próbowałam tester w sklepie odcień pasował mi. Do tego w buteleczce wygląda dość ciemno. Niestety jest dla mnie za jasny :(
OdpowiedzUsuńOgólnie podkłady L'Oreal są dobre mają też fajną cenę ale za jakość trzeba płacić. Ja byłam posiadaczką kilku podkładów owej firmy i byłam zadowolona :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście fajnie to wygląda no i rzeczywiście lepiej z pudrem nie świeci się tak twarz :)
OdpowiedzUsuńDzięki za recenzję. Ładnie kryje twarz, jestem ciekawa jak zachowuje się po kilku godzinach, czy da rade na skórze, która szybko zaczyna się świecić. Ostatnio kupiłam podkład z Yves Rocher wygładzający, który również ma bardziej płynna konsystencję i trochę mi to przeszkadza. Jestem ciekawa czy taki L'Oreal dałby radę z mieszaną skórą ze skłonnościami do wyprysków? Pozdrawiam, Blogging Novi.
OdpowiedzUsuńMyśle że da rade, ja niestety często mam problem z wypryskami czy nie proszonymi gośćmi i daje rade ;)
UsuńJa używam podkładu z Sorayi i jestem zadowolona, bo nie potrzebuję bardzo mocnego krycia :)
OdpowiedzUsuńJa też nie lubię takiej płynnej konsystencji, ale jeśli poza tym nie ma żadnych wad to można przymknąć na to oko :P
Buziaki :*
rzadko używam podkładów, ale jeśli będę miała kupić zdecydowanie kupię ten:) fajnie, ze zrobiłaś porównanie:)
OdpowiedzUsuńna zdjęciu wyszedł dość żółto :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńja "niestety" lecę od 5 lat na minerałach w proszku
OdpowiedzUsuńmoje ulubione to Estee Lauder Double Wear i MAC Studio FIX. Do niedawna kochałam się w Astorze Perfect Stay, ale doszłam do wniosku że jednak nie daje mi takiego krycia i matu, i się z nim pożegnałam... ;) a z L'Oreal miałam tylko Lumi Magique i nie byłam zachywcona. dalej resztki bujają się w opakowaniu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Paula
Od dłuższego czasu zastanawiam się nad nim. Dodatkowo Twoja recenzja zachęciła mnie jeszcze bardziej :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję,że będę równie zadowolona jak i Ty :)
Świetny blog, obserwuje :)
Zapraszam Cie do zabawy na moim blogu, zostałas nominowana :)
OdpowiedzUsuńŁadnie się prezentuje na buzi:)
OdpowiedzUsuńMuszę go w takim razie wypóbować :D
OdpowiedzUsuńwygląda bardzo spoko :D podoba mi się na Tobie, i makijaż też :)
OdpowiedzUsuńładnie wygląda. ja nadal szukam idealnego podkładu ;)
OdpowiedzUsuńJa wciąż szukam idealnego podkładu, ciężko zakryć moje naczynka..
OdpowiedzUsuńMakijaż bardzo mi się podoba :)może nie do końca by mi pasował, ale Tobie idealnie pasuje
O widzę, że nieźle kryje :) Tylko cena nie do pary ^^...
OdpowiedzUsuńZostałaś u mnie otagowana kochana :) i dodaję do blogrolla :)
miałam go, jednak dobrałam sobie źle odcień i niestety, nawet dobrze nie dałam rady go przetestować, ale na pewno byłam z niego bardziej zadowolona niż z o wiele droższego Estee Lauder double wear ;)
OdpowiedzUsuńprzeraził mnie kolor na ręce ale na twarzy wygląda naprawdę ładnie ;)
OdpowiedzUsuńRowniez uzywalam tego podkladu, ale w innym kolorze, bylam zadowolona, ale tak jak i Ty dalej chce szukac tego idealnego... Obserwujemy?
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie wygląda na buzi :)
OdpowiedzUsuńładny efekt daje:)
OdpowiedzUsuńNie miałam i jakoś mnie nie kusi.
OdpowiedzUsuńNa zdjęciach świetnie pokazałaś różnicę, widzę ,że warto go obejrzeć :)
OdpowiedzUsuńNominuję Cię http://makeupmilomania.blogspot.com/2012/11/liebster-blog-wyroznienie.html
bardzo dobra recenzja. super właśnie te różnice widać. :)
OdpowiedzUsuńja mam lumi magique. to mój pierwszy podkład l'oreal i jestem zadowolona. więc może jak sie skonczy to spróbuję tego :)
Chyba go sobie zamówię jako gwiazdkowy prezent. Świetna recenzja :)
OdpowiedzUsuńsuper efekt :) ale ty masz łądną cerę .
OdpowiedzUsuńMi ten podkład bardzo odpowiada. Jest świetny!
OdpowiedzUsuń