Jak strasznie się ciesze że ten tydzień się kończy i zbliża weekend. W końcu mogę odpocząć, w sumie to nie do końca bo do pracy muszę iść ale nie muszę myśleć o uczelni. Jak wspaniale że słoneczko nareszcie wyszło, aż chce się żyć, mój storczyk też zaczął kwitnąć. Postanowiłam że w tym miesiącu postaram się zminimalizować swoje zakupy kosmetyczne do minimum.Postawiłam więc na garderobę, nową spódniczkę, bluzeczkę, spodnie, buty itp. Aczkolwiek nie udało mi się to do końca, przechodząc w naturze ( nie wiem po co tam poszłam) zauważyłam że pojawiła się u mnie limitowanka z essence Vintage District i to całkiem cała ( jeszcze chyba nikt jej nie dopadł wcześniej) i po prostu musiałam się na coś skusić i padło na eyeliner w kolorze 01 Shopping Portobello Road.
Zestaw kosztuje : 10, 99zł
Do wyboru mamy 2 kolory :
-01 Shopping Portobello Road ( odcień niebieskiego)
-02 Get Arty( odcień szarego).
W skałd zestawu wchodzi eyeliner w żelu oraz pędzelek. Opakowanie moim zdaniem dużo lepsze od standardowego z essence ( przypomina trochę ten z maybelline lub l'oreal). Pędzelek całkiem w porządku jednakże jeśli zależy nam na cieniutkiej i delikatnej kresce radze wybrać inny. Konsystencja bardzo ciekawa, nie jest tak żelowa i miękka jak standardowa, nieco twardsza, pędzelek nie zatapia się w produkcie. Pierwsza warstwa nie jest tak nasycona jak sam kolor eyelinera- dla efektu należy dwa razy namalować kreskę. Testowałam dziś ten eyeliner w pracy i niestety jeśli chodzi o trwałość nie jest tak trwały jak standardowy braciszek. Ok 4 h, a później może się odbijać na powiece, trochę przypudrowałam oko i nie wyglądał tak źle.
Kolorek bardzo unikalny, moim zdaniem idealny na Wiosnę/Lato. Nie będę pewnie używać go cały czas ale myślę że raz na jakiś czas warto wypróbować inny kolorek i ożywić swoje oko.
Nie żałuję że go zakupiłam.
Nareszcie można ubrać lżejszą odzież i okularki!
miłego weekendu :*
Zaciekawiłaś mnie tym eyelinerem :)
OdpowiedzUsuńOj ja też w tym miesiącu chciałam zminimalizować wydatki do minimum ale niestety się nie udało.....
OdpowiedzUsuńpiekny ten zelek :D
OdpowiedzUsuńW końcu doczekałam się nowego posta :) Słyszałam wiele dobroci na temat tej limitki :)
OdpowiedzUsuńwiem, przepraszam ostatnio nie mam ani czasu ani weny ;(
Usuńma ciekawy, głęboki kolor :)
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor :) Mogliby zrobić troszkę większy wybór. Może się wybiorę :)
OdpowiedzUsuńjaki śliczny ma słoiczek i kolorek :) też się cieszę że można już nosić okularki ♥
OdpowiedzUsuńPodoba mi się kolor tego linera:)
OdpowiedzUsuńPogoda no cóż, deszczowo u mnie, ale ważne, że ciepło:)
Przepiękny ma kolor, wkurza mnie tylko to ze nie zastyga na powiece i się rozmazuje szkoda bo eyeliery Essence bardzo lubię:(
OdpowiedzUsuńOglądałam limitkę, bo jeszcze nie była w ogóle tknięta u mnie, ale nic nie wzięłam. :)
OdpowiedzUsuńFajny eyeliner , kolorek bardzo nietypowy :)
OdpowiedzUsuńkolor piękny!!! opakowanie też mi się podoba, szkoda że nie poszaleli z jego trwałością
OdpowiedzUsuńCudowny kolor ♥
OdpowiedzUsuńja chcetnie sprobuje, kolor i sloiczek kusza;)
OdpowiedzUsuńOstatnio omijam Naturę szerokim łukiem, w ramach oszczędności oczywiście. A eyeliner wygląda bardzo kusząco, podoba mi się zarówno kolor jak i opakowanie.
OdpowiedzUsuńpiękny kolorek ;)) idealny do rozświetlenia oczka wiosną i latem ;)
OdpowiedzUsuńwidziałam ten eyeliner, ale jeden odcień niebieskiego linera już mam, więc się nie skusiłam :) ale kolo rzeczywiście baaaardzo oryginalny :)
OdpowiedzUsuńCzadersko wyglądasz w tych okularkach :) Jak ja sie udalam do Hebe/Natury po limitowanke z Essence - srogo sie zawiodlam, WSZYSTKO bylo wymiecione, zostaly resztki lakierow... :( Chlip!
OdpowiedzUsuńSuper kolor eyelinera.
OdpowiedzUsuńA te okulary bardzo Ci pasują, wyglądasz świetnie!:)
+obserwuję
Piękny kolor eyelinera! Myślę, że fajnie będzie współgrał z czarnym, bardzo podobają mi się duo - kreski na powiekach :-). Skąd masz te boskie okulary :-))? Uwielbiam takie, im większe tym lepsze :-D
OdpowiedzUsuńprimark :) na all kupisz za 9 zł :)
UsuńSliczny kolorek :) POzdrawiam i zapraszam do siebie na nowy post :)
OdpowiedzUsuńśliczny kolor, fajny na wiosnę:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
Kolor cudowny!
OdpowiedzUsuńkolor eyelinera przypomina mi lato:) szkoda tylko, że jest mniej trwały od tych zwykłych żelowych Essence.
OdpowiedzUsuńFajny eyeliner;)
OdpowiedzUsuńz chęcią bym wypróbowała ten niebieski :)
OdpowiedzUsuńsliczny kolor, jednak eyelinery sa dla mnie wyzwaiem ekstremalnym ;)
OdpowiedzUsuńteż mam ten eyeliner, ale jest on straaaasznie twardy....jak na żel....i troche isę rozmazuje na oku...ale kolor faktycznie piękny
OdpowiedzUsuńgdy ja go nakładam później delikatnie matuje pudrem i się nie rozmazuje ;)
UsuńOddawaj okulary! śliczne są!
OdpowiedzUsuń