Zaczął się nowy rok to też poczyniłam pierwsze zakupy kosmetyczne. Postanowiłam zacząć zakupy od mojej wishlisty i produktów które najbardziej w chwili obecnej mi się przydadzą. Mam w zamiarze dość mocno trzymać się mojej wishlisty choć szczerze mówiąc jest też kilka produktów w zanadrzu które też mi się marzą, do tego dochodzą kosmetyki które się kończą i trzeba kupic nowe.
A więc pierwsze zakupy to - Bronzer Bahama Mama z The Balm nad którym długo się zastanawiałam, myślałam o bronzerze z MACa ale postanowiłam zacząć od tańszego produktu i nie żałuję. Zakupiłam również kilka pędzli z Hakuro - chyba moje najbardziej ulubione, chciałam kupić jakiś zestaw chociażby z RT ale wolałam sama dobrać te które najbardziej mi sa potrzebne.
.JPG)
.JPG)
.JPG)
Przed zakupem bronzera Bahama Mama bałam się że będzie za ciemny ponieważ jestem teraz dość blada ale na szczęście bardzo fajnie się go stopniuje i niewielka ilość pozwala na uzyskanie odpowiedniego efektu.
Pędzle Hakuro które zakupiłam to nr. h55- z przeznaczeniem do pudru, h22 - do rozświetlacza, pozostałe do oczu h70, h74, h77,h78. Uwielbiam te pędzle ponieważ nigdy się nie zawiodłam, pierwsze pędzle Hakuro zakupiłam ok 3 lata temu i do tej pory są w bardzo dobrym stanie, wystarczy dobrze o nie dbać.
Poczyniłyście już pierwsze zakupy w 2015r. ?
Bronzera Bahama Mama jest świetny - ja jestem biała jak ściana i też mi bardzo odpowiada, co
OdpowiedzUsuńdo pędzelków lepszych od Hakuro dla mnie nie ma. =)
zakupy jak najbardziej udane:)
OdpowiedzUsuńJeż chcę! Właśnie to! :-D
OdpowiedzUsuńja właśnie niedawno wykończyłam bronzer Bahama Mama i byłam z niego niesamowicie zadowolona, ładnie wygląda zarówno na bladej jak i opalonej skórze a przy tym cena też jest przyjemna bo starczył mi na delikatnie ponad 1,5 roku :)
OdpowiedzUsuńpodobne ędzle wypusciło den icarte i wlasnie na nie czekam :D. Ten puder kocham jeden z moich ulubiencow chociaż szukam bardziej brązowego
OdpowiedzUsuńZakupy były i to jakie! Czas się trochę opanować, bo jeszcze dojdzie do tego, że wydam wszystkie pieniądze. ;p
OdpowiedzUsuńmam od niedawna mamuśkę i jestem z niej mega zadowolona!!! :)
OdpowiedzUsuńsama już od dawna planuję zakup porządnych pędzli, ale zawsze coś staje na drodze:)
OdpowiedzUsuńJakie udane zakupy! ;)
OdpowiedzUsuńja w tym roku z ciekawszych zakupów to tylko lakiery Semilac;)
OdpowiedzUsuńja mam tylko pędzel do podkładu, ale już mam ochotę na więcej :D
OdpowiedzUsuńużywam tylko róże ale raczej unikam nanoszenia tego wszystkiego na buźkę ;) firmy jednak nie znam..
OdpowiedzUsuńMam ochotę na pędzel Hakuro do rozcierania cieni.
OdpowiedzUsuńplanuję też pędzelki hakuro :D
OdpowiedzUsuńNiech się wszystko dobrze spisuje! Ja mam mamuśkę, ale rzadko jej używam ;-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Hakuro <3
OdpowiedzUsuńświetne nowości:) u mnie również post z pierwszymi zakupami w tym roku:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
Ja jestem blada, prawie biała i na mnie Mama daje efekt brudnego policzka. Zdecydowanie lepiej do mnie pasował W7 Honolulu.
OdpowiedzUsuńale właśnie ja też mam w7 i powiem szczerze że kolory są bardzo podobne z tym że bahama mama jest bardziej napigmentowany i trzeba delikatnie go nakładać ;)
UsuńMam w planach poczynić małe zakupy pędzlowe oraz marzy mi się rozświetlacz Mary Lou oraz paletka cienie Zoeva :D
OdpowiedzUsuńAle z czasem może uda mi się zrealizować te małe zachcianki :D
moimi pierwszymi zakupami w tym roku również były pędzle hakuro (h50s, h55, h24 i h14) oraz bronzer bahama mama i rozświetlacz mary lou manizer :)
OdpowiedzUsuńsuper ja rozświetlacz już mam jakiś czas ;)
UsuńPędzelki są świetne.Też planuję zakup kilku.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jak bronzer wygląda na policzkach :)
OdpowiedzUsuńmuszę wymienić swoją kolekcję pędzli bo niektóre mają już kilka lat :P
OdpowiedzUsuńuwielbiam pędzle z HAKURO :))
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie http://pomidorova.blogspot.com :)
Fajne zakupy :)
OdpowiedzUsuńJulajulia.blogspot.com.
Ojej jakie czadowe pędzelki...
OdpowiedzUsuńTez poluję na te produkty ;D Pędzle i ten bronzer :) Ostatnio nawet szukałam na stronach internetowych tych produktów :)
OdpowiedzUsuńten bronzer mnie kusi już bardzo długo :)
OdpowiedzUsuńA mnie się bardzo podobają pędzle! :)
OdpowiedzUsuńRównież zamówiłam dwa pędzle z Hakuro na próbę i z niecierpliwością czekam na paczkę od Minti Shop :)
OdpowiedzUsuńJa będę zamawiać pędzle z hakuro - najbardziej zależy mi na pędzlu do podkładu bo kupiłam kiedyś jeden jak chciałam"oszczędzać" i nie nadaje się do niczego. :/ Ale tak to jest jak się oszczędza.
OdpowiedzUsuńDopiero teraz zauważyłam że z Nowego Sącza jesteś! :) Witam się z Nowego Sącza również :D
OdpowiedzUsuńOj tak lepiej dołożyć i mieć porządny ;) W takim razie również witam ;)
UsuńOjej, wspaniałości! *.*
OdpowiedzUsuńJa się zastanawiam między zakupem hakuro h55 a h54, no zobaczymy co z tego wyniknie ;))
A w tym roku jeszcze żadnych zakupów nie poczyniłam, ma się tą silną wolę :P
U mnie zakupowo ten rok zaczął się bardzo skromnie - mam nadzieję, że tak zostanie :) Też zastanawiałam się długo nad bronzerem Bahama Mama, ale boję się o kolor... Znalazłam za to cieplejszy bronzer The Body Shop :) Mam nadzieję, że mi podpasuje.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Mój wymarzony bronzer ;) ja zdążyłam juz kupić róż z MAC i kilka innych drobiazgów ;)
OdpowiedzUsuń