Hej piękne, przepraszam za swoją dość długą nieobecność ale dostałam urlop więc chciałam się odciąć po prostu od wszystkiego i miło spędzić ten czas. Chcę się podzielić z Wami kilkoma fotami jak spędzałam te dni kiedy mnie tu nie było, urlop kończy mi się w piątek także jutro jeszcze zaliczę odwiedziny Krakowa.
3 wesela praktycznie tydzień po tygodniu / Już jesteśmy ponad 3 miesiące po ślubie! (jak ten czas leci).
Urodziny mojego męża / Nagroda od Rimmel / Ciągle pada / Wycieczka do Częstochowy / Zwiedzanie Inwałdu Park Miniatur / Odwiedziny przesłodkiej Kaji- córeczki mojej kochanej Anuli / Pyszności.
Już niebawem post kosmetyczny, bardzo tęskniłam!:)
Bardzo ładny mix :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie posty.... i wesela! ach, jakbym się na jakieś wybrała :D
OdpowiedzUsuńU nas po maratonach weselnych w tej chwili cisza i spokój :)
OdpowiedzUsuńNam w niedzielę minęło 3 miesiące odkąd jesteśmy małżeństwem ;))
OdpowiedzUsuńOstatnie wesele na jakim byliśmy to nasze, czyli 3 lata temu :)
OdpowiedzUsuńŚwietny mix :)
OdpowiedzUsuńA u mnie z weselami cisza i spokój. Na szczęście :)
U mnie na razie cisza z weselami. Ale w przyszłym roku szykuje się armagedon - jedno po drugim :P
OdpowiedzUsuńta długa sukienka jest cudna... uwielbiam ten kolor i mam w nim juz 3 :D
OdpowiedzUsuńGratuluje i szczęścia na nowej drodze życia ;)
OdpowiedzUsuńMi z weselami jakoś nie po drodze. Od wielu lat nie byłam, a najbliższe na którym się pojawię to moje własne w przyszłym roku po ślubie kościelnym :P
Fajny mix zdjeć :)
OdpowiedzUsuń3 miesiące, 30 miesięcy, 3 lata, 30 lat.. i tak do 100 :)
OdpowiedzUsuńJa w tym sezonie weselnym niestety nie miałam żadnego, a z chęcią bym się przeszła :) z tego co mi wiadomo za roku szykuje się na prawdę wiele ;)
OdpowiedzUsuńOooo zamieściłaś nawet fotke z odwiedzin mnie i Kajuli;) Jak miło...;)
OdpowiedzUsuń