24 października 2015

L'Oreal True Match - Nowa Formuła

Witajcie kochani, nie wiem czy ktoś jeszcze o mnie pamięta ale wracam do blogowania. Przepraszam za tak długą nieobecność, niektóre z Was śledzą mnie na instagramie gdzie mój profil w 90% zajęła córa. Bardzo pochłonęło mnie macierzyństwo ale ciągle tęskniłam za Blogiem i jestem. Postanowiłam wziąć się w garść i robić to co lubię. 

Dziś chcę Wam trochę opowiedzieć o nowej formule podkładów L'Oreal True Match. Niejedna z Was wie że jest to jeden z moich ulubionych podkładów, przynajmniej stara wersja a co myślę o nowej? Zapraszam do dalszej lektury.





Jakiś czas temu wiele dziewczyn otrzymało od L'Oreal trzy podkłady do przetestowania, wśród szczęśliwców znalazłam się również i ja, ale co robią na zdjęciu cztery podkłady?
Otóż dostałam odcienie które używałam i pokazywałam we wcześniejszych wpisach ale z racji że nie pamiętam kiedy się opalałam strasznie wybladłam i takim sposobem zakupiłam czwarty odcień 2N które obecnie jest dla mnie idealny.

Jeśli jesteście zainteresowani co pisałam o starej wersji podkładu L'Oreal zapraszam do wpisu <tutaj>

Zacznijmy od podstaw
-------------------------------
Teraz usiądź przed lustrem i zastanów się jaki typ karnacji posiadasz. L'Oreal przygotował podkłady dzieląc je na trzy kategorie. Oznaczenie: W - ciepły, N - naturalny, C - chłodny.
Masz do wyboru 9 odcieni.

Co obiecuje producent 
------------------------------
True Match to pierwszy tak doskonale dopasowujacy sie podklad od L'Oréal Paris. Gama 9 odcieni pozwoli kazdej kobiecie znalezc swój idealny odcien. Udoskonalona formula z olejkami eterycznymi i skladnikami nawilzajacymi dopasowuje sie do odcienia i struktury skóry. Efekt? Cera jest nieskazitelna i gladka w dotyku.

3 SEKRETY NOWEJ FORMULY:
NOWE PIGMENTY JESZCZE LEPIEJ DOPASOWANE DO ODCIENIA
Nowa formula True Match zostala wzbogacona o trzy nowe hybrydowe pigmenty. Dzieki temu podklad True Match osiaga jeszcze lepsza precyzje kolorystyczna. Nowe pigmenty efektywnie dopasowuja sie do cieplej, zimnej i neutralnej tonacji skóry.

Wygląd
------------------------------
Pierwsze co rzuca się w oczy to nowa buteleczka podkładu. Bardzo prosta a jednocześnie piękna. Ja osobiście nie lubię wydziwiania a wręcz kocham prostotę. Moim zdaniem sam wygląd wizualny L'Oreal zmienił na duży plus. Podkład dzięki temu wygląda na jeszcze bardziej ekskluzywny. Buteleczka pozostała szklana z przyjemnym dozownikiem, dzięki czemu wydobywamy tyle produktu ile chcemy i nic się nie marnuje. Opakowanie bardzo porządne, przejrzyste, widzimy ile podkładu jest w środku i na pewno w chwili gdy będziemy go potrzebować nie zabraknie go. Pojemność się nie zmieniła.


Nowa Formuła - czyli co?
-------------------------------------
Podkład jest bardzo lekki, mam wrażenie że nowsza formuła jest jeszcze lżejsza od poprzedniej, chociaż nie straciła nic na kryciu. Mam skórę normalną w kierunku do suchej i myślę że właśnie na tego rodzaju skórze sprawdzi się on najlepiej. Podkład nawilża, dosłownie, czasem zapominam nałożyć krem czy bazę pod spód i wcale tego nie odczuwam, nie podkreśla suchych skórek. Produkt bardzo dobrze się rozprowadza, z lekkością nanosi się go na buzię, pięknie stapia się z cerą, nie ważne czy użyjesz pędzla czy swoich dłoni, wygląda bardzo dobrze a przede wszystkim naturalnie. Bałam się że będzie gorzej krył, w końcu musi mieć chyba jakąś wadę? i tu kolejne zaskoczenie, podkład kryje równie dobrze jak stara wersja, mam co ukryć dlatego sięgam po niego codziennie. Świetnie radzi sobie z zaczerwienieniami czy drobnymi wypryskami.

Podsumujmy
------------------------------------------
- Lekka formuła
- świetne krycie
- nie zatyka porów
- nie podkreśla suchych skórek
- ładne opakowanie
- utrzymuje się 6h bez poprawek
- nie tworzy efektu maski
- ładnie stapia się z buzią

Cena - ok. 60zł / warto czekać na promocje
Pojemność - 30 ml
Dostępność -  drogeria rossmann, drogeria natura, allegro itp.


Polecam wszystkim wypróbować, jest to podkład który zawsze mam w toaletce i nie może go zabraknąć.



8 komentarzy:

  1. Kochana podasz link do instagrama? Dobrze ze wrocilas; *

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U góry po prawej masz ikonkę instagram kliknij na nią :-) dzięki też się cieszę ;-)

      Usuń
  2. Przy malutkim dziecku z pewnością jest mnóstwo obowiązków i innych przyjemności, które sprawiają, że nie chce się siedzieć przed komputerem, ale fajnie, że wróciłaś :) Co do podkładu to nie miałam go a ani w tej starej, ani tym bardziej w nowej formule, ale może kiedyś się skuszę, jak wykończę aktualnie używane :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jej gratuluję córeczki :) Ja nie mam insta, to nie wiedziałam :)
    Podkład mam ochotę kupić

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam do komentowania - chętnie udzielę odpowiedzi na każde pytanie.