11 lutego 2015

Trwałe pomadki drogeryjne Rimmel Kate Moss

Nie powinno nikogo dziwić jak bardzo uwielbiam pomadki do ust a zwłaszcza te w odcieniach różu. Jakiś czas temu zrobiłam porządki w toaletce i zostawiłam te wszystkie które naprawdę używam, czyli z fajnym odcieniem i dobrą trwałością. Wśród pozostawionych oczywiście nie mogło zabraknąć pomadek Rimmel Kate Moss które na moich ustach trzymają się wyjątkowo długo. Jednakże muszę uprzedzić że osoby z naprawdę suchymi ustami powinny przed ich użyciem naprawdę dobrze nawilżyć usta ponieważ pomadki są bardzo matowe i mogą podkreślać suche skórki. Przedstawiam Wam moje 3 pomadki z Rimmela w odcieniach 16,20 i 02.




Pomadki Rimmel Kate Moss cenie sobie za nieskazitelny wygląd opakowania, klasyczny, prosty, jak dla mnie piękny. Pomadki są bardzo intensywne i tak jak w tytule bardzo trwałe. 


nr.16 - była to moja pierwsza pomadka z Rimmel. Naoglądałam się na YT gdzie dziewczyny pokazywały ten odcień i kupiła. Nie zakochałam się w niej od razu ale po czasie i chyba już na zawsze. Odcień to taka brzoskwinka, niby delikatny ale na ustach bardzo wyrazisty. Idealny do dziennego makijażu. 


nr. 20 - to odcień różu wpadający w fuksję. Bardzo intensywny i wyrazisty. Świetnie sprawdza się jesienią i latem bez wykonywania makijażu oka lub lekkiego ich podkreślenia i mocno zaakcentowane usta. Bardzo lubię taką wersję.


nr.02 - jest to mieszanka różu ale już w kierunku czerwieni. Idealna jak dla mnie na wieczór lub na jakieś wyjście. Idealnie sprawdza się z czarną kreską na oku. Bardzo elegancka.

Uwielbiam wszystkie te pomadki również za cenę, często są promocje w drogeriach i warto się na nie pokusić. Na pewno zakupie jeszcze jakieś inne odcienie, może polecacie jakiś konkretny odcień ?

42 komentarze:

  1. Ja mam jedną, ale jakoś mi nie odpowiada. Kolor ładny, ale usta kiepsko wyglądają, wyglądają na suche.

    OdpowiedzUsuń
  2. ładne odcienie, jeszcze nie próbowałam, wszystko przede mną:)

    OdpowiedzUsuń
  3. mam 16 i 20 ;) rewelacja! moje ulubione

    OdpowiedzUsuń
  4. Pierwsza najbardziej mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  5. 16 ma genialny kolor - byłaby idealna dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nr.16 wygląda przecudnie na Twoich ustach!

    OdpowiedzUsuń
  7. wszystkie kolorki są piękne! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. mam 16 ,ale u mnie wygląda bardziej neonowo :)

    OdpowiedzUsuń
  9. piękne! :) szczególnie 1 i 3 :)
    mam kolorek nude i kompletnie mi nie pasuje.

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam te pomadki, a najbardziej u ciebie spodobał mi się numerek 16 :) Ja z kolei uwielbiam tą w numerku 03, idealny "nudziak" :)

    hellourszulkka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Wszystkie kolorki piękne, ale dla mnie numerem jeden jest 16 ;) Świetny, delikatny odcień taki jakie lubię ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Kolor pomadki nr.16 najbardziej mi się spodobał, jest cudowna, nie mam jeszcze takiego odcienia w swojej kolekcji..

    OdpowiedzUsuń
  13. Nr 2 i 16 takie piękne ;) Kiedyś je oglądałam, macałam, ale w końcu wyszłam z drogerii z pustymi rękami :( Teraz żałuję ;P

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie używam tak mocnych kolorów.

    OdpowiedzUsuń
  15. wow, ten środkowy NAJLEPSZY! <3 ogólnie masz śliczne usta, takie pełne ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Mam z tej serii nr 10, czyli krwistą czerwień :) Super jest, zwłaszcza kolor, choć szminka też jest jedną z lepszych jakościowo :)

    OdpowiedzUsuń
  17. 16 najbardziej mi się widzi <3

    OdpowiedzUsuń
  18. mam jedną pomadkę w czerwonym opakowaniu i bardzo ją lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Chyba sie skuszę...
    Zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo fajne. Ten pierwszy kolorek najbardziej mi się spodobał:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Mam 16 odcień idealny na wiosnę-lato :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Pierwsza pomadka ma śliczny kolor, zakochałam się :)

    OdpowiedzUsuń
  23. glupie pytanie, depilujesz górną wargę? bo na zdjęciach masz idealnie gładką skórę, a mi nigdy nie udaje się tak idealnie wyrwac wloskow woskiem :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. chyba 2 razy w życiu użyłam plastry do depilacji twarzy sensual i na szczęście już nie widzę żadnych włosków, przestały rosnąć.

      Usuń
  24. 02 bardzo ładnie się prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Na takich ustach jak Twoje nawet byle jaka pomadka bedzie wyglada zabojczo :) Szminek Kate nie znam :)

    OdpowiedzUsuń
  26. 1 i 3. piękne kolory! :) Masz śliczne usta. :)

    OdpowiedzUsuń
  27. ten najciemniejszy najlepszy :)

    loveanimalsi.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  28. Cudowne kolory. Pierwszy mi się podoba, jestem ciekawa, jak u mnie by wyglądał.

    OdpowiedzUsuń
  29. mam numerek 20 i bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Piękne kolorki, mam inne z tej serii i uwielbiam!

    PS Masz piękne usta!

    OdpowiedzUsuń
  31. Kolorki są bardzo ładne, ale ja bym sobie tych szminek nie kupiła. Czemu? Bo moje usta nie wyglądają w kolorach różu za dobrze xD.

    loveanimalsi.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  32. drugi kolor szminki najlepszy <3
    zapraszam do mnie :*
    co powiesz o obs za obs ? :)
    http://gulmi-fashion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  33. Takie usta to tylko malować! 16 piękna :)

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam do komentowania - chętnie udzielę odpowiedzi na każde pytanie.