Od dawna szukałam idealnego bronzera, czy go znalazłam ?
Dzisiaj opowiem Wam kilka słów na temat bronzer który znalazł się w moich ulubieńcach Listopada. Mianowie mowa o matującym pudrze brązującym z catrice.
Od producenta:
Dla naturalnie wyglądającej świeżej cery. Miękka, kremowa tekstura pudru zapewnia uczucie gładkości na skórze, bardzo równomiernie się nakłada. Nadaje się do profesjonalnego konturowania twarzy.
Dostęp - drogeria Natura / cena ok 18zł.
Zacznę od tego że bronzer możecie dostać w dwóch wersjach kolorystycznych :
- 010 - Light bronze
- 020 - Deep bronze
Ja posiadam wersję 020.Wydawało by się że powinien być dość ciemny , jednakże taki nie jest, przynajmniej ja spodziewałam się ciemniejszego odcienia.Stwarza efekt dość naturalny.
Skusiłam się na ten bronzer ponieważ chciałam "odpocząć" od bronzerka z essesnce.
Puder nie posiada żadnych drobinek. Jest bardzo delikatny , przyjemnie i bez problemu konturuje się nim twarz. Trzyma się również dość długo, kilka godzin bez poprawek. Odcień dla mnie idealny, dość ciepły. Niestety aby uzyskać efekt trzeba nim troche pomachać na twarzy i można przesadzić niestety.
Dla porównania przedstawiam bronzer essence kontra catrice.
Polecam serdecznie do przetestowania , dość dobry jak za tą cenę, jednakże ja nadal szukam swego ideału.
U mnie w kosmetyczce bronzerów niestety brak ale najwyższa pora aby to zmienić.
OdpowiedzUsuńJa też muszę sobie sprawić jakiś bronzer:) ten ciekawie wygląda
OdpowiedzUsuńTeż miałam na nie ochotę, ale ten co Ty masz za rudy a jaśniejszy za ciepły :c
OdpowiedzUsuńZ chęcią go przetestuje, bo mój bronzer z Essence jest na wykończeniu :)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie posiadam bronzera ale się rozglądam :)
OdpowiedzUsuńpróbowałaś może kuleczek z Avonu?
OdpowiedzUsuńpróbowałam ale jak dla mnie za słabe ;/
UsuńŁadny i naturalny efekt, mi się podoba na twojej buźce ;)
OdpowiedzUsuńmakijaż bardzo klasyczny, ale ma coś w sobie :) a próbowałaś może nars laguna? wszyscy chwalą ten bronzer ;]
OdpowiedzUsuńładnie wygląda.... ciekawy produkt...
OdpowiedzUsuńKolorystycznie bardziej podoba mi się ten bronzer z Essence, ale ja mam już swój wymarzony kosmetyk w tej kategorii :-)
OdpowiedzUsuńJa kiedyś kupiłam na szybko bronzer a w domu zauważyłam, że ma ogrooomne drobinki brokatu :/
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam bronzery w kulkach :) ! Ale ten jest całkiem ciekawy :)
OdpowiedzUsuńśliczne fale :)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio odkryłam z Sensique i bardzo mi odpowiada, bo właśnie daje naturalny efekt :)
OdpowiedzUsuńnie wiem czy bym się skusiła ;) ale masz ciekawą urodę :) bardzo delikatna ;)
OdpowiedzUsuńMi do blond włosów średnio bronzer pasuje, ale Tobie zdecydowanie lepiej :)
OdpowiedzUsuńnie spotkałam się
OdpowiedzUsuńładnie wyglądasz:)
chyba sie skusze ;) http://mekstyle.blogspot.com/ zapraszamy! ♥ obserwujemy? ;)
OdpowiedzUsuńja mam aż jeden bronzer- kuleczki z Avonu, pora skusić się na jakiś inny a ten wygląda pięknie ♥
OdpowiedzUsuńMój Rimmel się kończy, czas na nowy zakup :)
OdpowiedzUsuńidealny makijaż :) zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie używałam brązera :)
co do obrączek to teraz taki wybór że każdy coś dla siebie znajdzie :)
Piękny bronzer ;)Jestem wielką fanką różnych bronzerów, więc na pewno go wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńDodaję do obserwowanych i liczę na rewanż www.gabusiek.blogspot.com :*
tego jeszcze nie próbowałam;)
OdpowiedzUsuńszkoda ze nie jest ciemniejszy bo bym z pewnościa kupiła.....mam nóstwo bronzerów neutrqalnych i to naprawde nie jest spełnienie moich marzeń:)
OdpowiedzUsuńbardzo naturalny efekt, ale fajnie, że matowy :)
OdpowiedzUsuńI.
Ja do tej pory miałam tylko jedną mapkę brązującą z Sensique i jakoś nie mogę jej skończyć
OdpowiedzUsuń