Hej. Dziś chcę Wam pokazać moją stacje dowodzenia, czyli miejsce w którym się maluje i trzymam kosmetyki. Zauważyłam że wraz z czasem zamiast powiększać swoją kolekcję coraz bardziej ją zmniejszam, jeśli jest coś czego nie używam staram się tego od razu pozbyć żeby nie zalegało bezsensownie w szafce lecz komuś służyło. Obecnie jestem zadowolona z ilości jaką posiadam.
Moja stacja dowodzenia to "niestety" zwyczajna komoda z lusterkami na ścianie z ikea, malutkie lusterko stojące na szafce również pochodzi z ikea.
Po lewej stronie stoi szklana tacka ze sklepu wszystko po 4 zł (czy coś w tym stylu) na której stoją dwa wiaderka różowe ze sklepu empik a w nich ryż który bardzo dobrze spisuje się w podtrzymywaniu pędzli. Pędzle jakie mam to głównie Hakuro, elf, essence, real techniques i inne. Z tyłu za wiadereczkami stoi mały pojemnik w którym trzymam miniaturki pędzli ecotools a z przodu zapachowa świeca.
Kolejna tacka znajdująca sie po prawej stronie również pochodzi z tego samego sklepu co poprzednia, znajdują się na niej moje perfumy i wody toaletowe, D&G, JLo, Beckham, Beyonce, Victoria Secret, C-thru i inne.
Pierwsza szuflada to przede wszystkim produkty do twarzy. W pierwszym koszyczku trzymam Bazy pod makijaż, utrwalacz makijażu oraz różne próbki podkładów. W koszyczku poniżej znajdują się podkłady typu L'oreal, Bourjois, Rimmel, Maybelline, Lirene, Ingrid, Catrice i inne.
W koszyczkach na prawo trzymam korektory rozświetlające i kamuflaże (catrice, wibo, dermacol, hean, maybelline, lovly i inne), obok nich leżą pudry sypkie i prasowane ( Kryolan, Max factor, Rimmel, Catrice, Essence). Koszyczek dalej to róże ( Wibo, Softer, Bourjois, Astor, The Balm), rozświetlacze ( The Balm, Essence, Elf)i pudry brązujące( Bourjois, Sleek, W7, Vipera, Essence).
Za koszyczkami upchnęłam sztuczne rzęsy, głównie Ardell i klej Duo.
Kolejna Szuflada to głównie oczy i usta czyli palety do makijażu ( Inglot, 2*MUA, Sleek, W7, Własna-zrobiona i mniejsze Catice, Maybelline, Astor). Pierwszy koszyczek to tusze, kredki do oczu i paletka do brwi, kolejny koszyk obok to bazy pod makijaż, pojedyncze cienie i cienie w kremie.
To już moje pozostałości po kolekcji którą najbardziej zmniejszyłam, pozostawiłam to co faktycznie używam głównie Rimmel, Kobo, Catrice, Maybelline, Wibo, Hean, L'oreal i inne.
Kolejna szuflada to produkty do twarzy czyli kremy, mleczka i produkty do oczyszczenia twarzy. Znajduje się tam również pojemniczek kupiony w Rossmannie na waciki i patyczki.
Już nie szuflada a półka w której upchałam produkty do włosów i ciała. Jeszcze kilka kosmetyków trzymam w łazience.
Wiem że nie jest to prawdziwa toaletka ale wierzę że kiedyś się takiej doczekam jak na razie w planach ważniejsze rzeczy.
Podoba Wam się moja organizacja?
Fajny podział. Podoba mi się
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba Twoje centrum dowodzenia :)
OdpowiedzUsuńwygląda na prawde super! :D
OdpowiedzUsuńpodoba się :D spoooro tego :D
OdpowiedzUsuńja w sumie nie mam takiej toaletki (jeszcze) i część mam w pokoju, na półkach czy szafkach a część w łazience :)
Pięknie to wszystko zagospodarowałaś : ) Ja też staram się sumiennie zużywać bądź oddawać dalej kosmetyki które mi nie służą, czuje się wtedy mniej 'przytłoczona' : )
OdpowiedzUsuńPodziwiam porządek - no chyba że posprzątałaś na potrzeby postu, co również byłoby zrozumiałe ;) ja większośc kosmetyków do makijażu, których używam na co dzień do pracy trzymam w jednym koszyczku w łazience - ale mam zdecydowanie mniejszą kolekcję niż Ty. A co do toaletki w ogóle - podoba mi się, ale nie wyobrażam sobie malować się w pokoju - potrzebuję dobrego światła nad lustrem i przede wszystkim - bieżącej wody, żeby umyć ręce, ponieważ krem cc/podkład najczęściej nakładam palcami :)
OdpowiedzUsuńSuper, ja w ogóle nie mam toaletki, ale może kiedyś..
OdpowiedzUsuńTeż chcę taką toaletkę :)
OdpowiedzUsuńSporo tego, ale porządek jest jak się patrzy ;-)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem zorganizowałaś się wyśmienicie! Wszystko ma swoje miejsce i panuje ład idealny. Podobają mi się ogromnie wiaderka z pędzlami :)
OdpowiedzUsuńświetnie to wygląda!
OdpowiedzUsuńmasz sporo kosmetyków, ale nie ma bałaganu i widać dobrą organizację ;)
Bardzo przyjemna ta stacja dowodzenia. ;) wszystko dobrze zorganizowane :)
OdpowiedzUsuńJa tez powoli zmniejszam swoje zbiory ;) chyba sie starzejemy :P
OdpowiedzUsuńbardzo rozsądnie rozłożone produkty, jakoś nie jestem fanką trzymania kosmetyków na tzw. widoku więc Twoja toaletka bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńświetna toaletka :)
OdpowiedzUsuńHej! :) Mam małe pytanko, czego używasz, żeby zakryć cienie pod oczami? Próbowałam już wielu produktów, ale niestety nie widzę żadnej różnicy po nałożeniu, może Ty mi pomożesz :) Z góry dzięki za odpowiedź. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńślicznie zagospodarowałaś teren:) masz niezłe zbiory
OdpowiedzUsuńświetna,doskonale to zagospodarowałaś:)
OdpowiedzUsuńIdealne centrum dowodzenia ;D
OdpowiedzUsuńjak dla mnie bomba :D tez tak chcę :D
OdpowiedzUsuńwygląda bardzo fajnie :) od typowej toaletki różni się tylko tym że jest to komoda ale urządzona jak toaletka! super :)
OdpowiedzUsuńWszystko tak pięknie posegregowane, że można zazdrościć a ilość jaka ho ho ho ;D
OdpowiedzUsuńIle śliczności *-*
OdpowiedzUsuńjakie cudownosci w niej trzymasz!:)
OdpowiedzUsuńChciałabym mieć taką toaletkę.
OdpowiedzUsuńJa się martwię, że mam za dużo kosmetyków, ale w porównaniu z tym to kolorówki mam niewiele
Ja nie mam takiej stacji dowodzenia - mam tylko maleńki nocny stoliczek - bez szuflad, tylko z odkrytymi dwiema półeczkami. Ale trzymam wszystko w pudełkach i całkiem ładnie to wygląda.
OdpowiedzUsuńPięknie to wszystko zorganizowane! Bardzo podoba mi się ta komoda i oczywiście jej zawartość. Świetna organizacja i porządek.
OdpowiedzUsuńPięknie masz :) Ja zawsze marzyłam o jakiejś toaletce i lustrze, ale z powodu małego mieszkania, jeszcze trochę muszę poczekać ;)
OdpowiedzUsuńojej, jak to wszystko pięknie wygląda! :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie to wszystko zorganizowałaś!
OdpowiedzUsuńbardzo żałuję, że na dzień dzisiejszy nie mogę sobie pozwolić na taką stację dowodzenia - moje córeczki byłyby nią za bardzo zainteresowane i raczej by szybciutko wszystko poukładały po swojemu :p
OdpowiedzUsuńach a ja nareszcie po przeprowadzce będę mogła kupić jakąś super toaletkę :D nie wiem tylko czy kupić tę sławną z Ikea czy postawić na coś bardziej oryginalnego :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie masz to zorganizowane, ja właśnie też zrobiłam wczoraj mały porządek;)
OdpowiedzUsuńPiękna toaletka, wspaniale wszystko zorganizowane i uporządkowane. Ja swoją muszę zreorganizować, bo wkradł się chaos.
OdpowiedzUsuńJa muszę mieć wszystko na widoku, bo inaczej zapominam używać...:)
OdpowiedzUsuńczy dobrze zrozumialam zdjecie na insta ze spodziewasz sie dzidziusia? :))
OdpowiedzUsuńtak ;)
UsuńO jeju super gratuluje! I zazdroszcze :) duzo zdrowka Kochana :)
UsuńO jeju super gratuluje! I zazdroszcze :) duzo zdrowka Kochana :)
Usuń