Dziś chcę się z Wami podzielić moim odkryciem. Praktycznie codziennie rysuję kreskę na oku, jest to taki mój podstawowy makijaż w którym lubie się najbardziej. Na samym początku mojej zabawy z kreskami używałam wyłącznie tych w płynie później przeszłam na żelowe ale wkurzałam się że np. eyeliner z maybelline zaraz po namalowaniu kreski odbija mi się na powiece, nie było to dobre rozwiązanie gdy potrzebowałam na szybko makijażu ale znalazłam coś co ułatwia mi życie a mianowicie catrice cosmetics liquid liner.
Dostępność: drogeria natura, hebe.
Cena: ok.15zł
Pojemność: 1,7 ml.
Eyeliner posiada bardzo precyzyjny i wąski aplikator co pozwala na tworzenie różnej grubości linie i stworzenie swojej idealnej kreski. Odcień black jest mocnym odcieniem czerni. Po nałożeniu bardzo szybko zasycha jest to dla jednych plus dla innych minus, w moim przypadku plus i to bardzo duży. Eyeliner nie rozmazuje się ani nie osypuje, po namalowaniu pozostaje na swoim miejscu u mnie przez calutki dzień.
Eyeliner catrice gdyby był jeszcze wodoodporny (moja wersja nie jest) byłby moim ideałem, nie wiem jeszcze jak z wydajnością, mam go miesiąc i nadal jest podejrzewam że wystarczy mi na 2 miesiące. Bardzo poręczny, z łatwością można wrzucić do kosmetyczki i zabrać w podróż.
Podsumowując:
+ cena
+ kolor (intensywna czerń)
+ nie osypuje się
+ nie roluje się
+ łatwo rozprowadza
+ bardzo szybko schnie
+ trzyma się cały dzień
+ poręczny
- nie jest wodoodporny
Serdecznie polecam osobom zaczynającym zabawę z kreskami jak i tym które szukają naprawdę dobrego i godnego polecenia eyelinera. Koniecznie go spróbujcie.
bardzo fajny :)))
OdpowiedzUsuńja używam tego słynnego w płynie z Ross :D
ja jakoś nie potrafię zrobić takiej ładnej kreski (: masz jakieś rady ?
OdpowiedzUsuńChyba się za nim rozejrzę przed wakacyjnym wyjazdem bo wiadomo jak się bierze eyeliner w żelu jeszcze do tego pędzelek, który trzeba myć po każdym użyciu to nie zestaw na wakacje.piękną kreskę robisz :)
OdpowiedzUsuńJa w ogóle nie robię sobie kreski na oku, bo mam koślawe ręce ;-)
OdpowiedzUsuńja lubie z essence lub wibo tylko wodoodporne:)
OdpowiedzUsuńwygląda fajnie :)
OdpowiedzUsuńA ja znowu nie lubię takich płynnych. Zdecydowanie wolę żelowe, mam teraz z Maybelline i jestem z niego bardzo zadowolona- nie odbija się na powiece :)
OdpowiedzUsuńno a mi niestety tak ;/
Usuńwolę żelowe, ale co osoba to opinia ;)
OdpowiedzUsuńFajnie się prezentuje na oku ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna kreseczka ;) Wolę jednak eyelinery żelowe ich konsystencja bardziej mi odpowiada :D
OdpowiedzUsuńwygląda zachęcająco ;)
OdpowiedzUsuńNasycenie czerni robi wrażenie, ładna kreska ;)
OdpowiedzUsuńja mam w sloiczku teraz manhattanu ale jak bd chciala kupic w pisaku to zdecydowanie wezme ten :) :*
OdpowiedzUsuńgratuluję perfekcyjnej kreski :)
OdpowiedzUsuńchciałam właśnie eyeliner w pisaku, ale słyszałam, że szybko wysychaja, dlatego używam wibo w pędzelku
OdpowiedzUsuńOo taki liner to zdecydowanie coś dla mnie :) To, że szybko zasycha to dla mnie też duży plus :)
OdpowiedzUsuńDoskonała kreska :)
OdpowiedzUsuńJa używam od dłuższego czasu eyelinera z Virtual. Ale ten również mnie zaciekawił, bo widzę, że działają podobnie :)
też lubię szybko schnące linery :) są dla mnie najwygodniejsze bo nie odbijają mi się na górnej powiece
OdpowiedzUsuńPięknie Ci wyszła kreska! Ja cały czas się uczę ale mi zawsze krzywo wyjdzie:P
OdpowiedzUsuńSuper, że liner szybko zasycha. Jak będę uzupełniała zbiory kolorówki to skuszę się na niego :)
Piękna krecha ! efekt świetny :)
OdpowiedzUsuńTego eyelinera jeszcze nie miałam, może się pokuszę o jego zakup :)
OdpowiedzUsuńKreska idealna.
OdpowiedzUsuńfaktycznie bardzo precyzyjna kreska, ja jako mniej wprawiona jakoś bardziej 'dogaduję się' z eyelinerami w żelu/kremie :) które mogę nałożyć pędzelkiem z Sephory
OdpowiedzUsuńświetna kreska :)
OdpowiedzUsuńniedrogi,fajny.moglabym spróbować :)
OdpowiedzUsuńJa mam wersję wodoodporną i jestem z niej mega zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńfajny post
OdpowiedzUsuńwygląda bardzo ciekawie, jak tylko skończę mój uwielbiamy ostatnio liner z Manhattanu to się skuszę :)
OdpowiedzUsuńAplikator to pędzelek? czy gąbeczka?