29 października 2015

Moje brwi czyli konturówka do brwi w żelu AMC Brow Liner Gel INGLOT

Dziś chcę Wam troszkę poopowiadać o konturówce w żelu do brwi z INGLOT. Jakiś czas temu firma ta wypuściła na rynek dwanaście kolorów, ja mam odcień 16 który myślę że idealnie dobrałam pod swój kolor włosów. 





Produkt zamknięty w bardzo malutkim słoiczku ( 2g ) jest to naprawdę niewiele, ale ma to swoje plusy. Produkt na pewno Wam się nie przeterminuje a jeśli malujecie inne osoby to noszenie w torbie kilku odcieni nawet nie odczujecie. Kolejna zaleta produktu to bardzo szeroka gama kolorystyczna, myślę że każda z Was jest w stanie znaleźć idealny odcień dla siebie. Są odcienie zimne jak i ciepłe. 
Bardzo podobają mi się ładnie podkreślone brwi, oglądając makijaże innych zawsze podziwiałam ich brwi i już miałam skusić się na produkt Make up for ever aqua brow ale skusiłam się wcześniej właśnie na Inglot ponieważ jest dużo tańszy ( 37zł )

Aplikacja produktu jest banalnie prosta, wystarczy Wam skośny pędzelek i korektor dla poprawienia łuku brwiowego ze względu na to że produkt Inglota bardzo szybko schnie i ciężko jest coś zmazać, lepiej delikatnymi ruchami powoli nakładać niż od razu za dużo. Kolejny plus to trwałość produktu, bardzo dobre trzyma się cały dzień.


Przedstawiam Wam kolaż zdjęć jak ja kreuje swoje brwi, oczywiście kształt nie musi się wszystkim podobać, ja staram się aby były jak najbardziej naturalne i ładnie podkreślone.
1. Moje brwi. 2. Przeczesuje grzebykiem. 3. Zaczynam od dołu, rysuję kreskę ale nie od samego początku. 4. Zaznaczam górną linie brwi. 5. Wypełniam środek oraz ruchem góra dół podkreślam początek brwi. 6. Korektorem oraz pędzelkiem poprawiam nierówności.


Osobiście bardzo polubiłam konturówkę z Inglot. Podejrzewam że za jakiś czas może być problem z konsystencją produktu tak jak eyelinera w żelu ale myślę że duraline sobie świetnie poradzi.

Macie? Używacie? Lubicie? Czym podkreślacie swoje brwi?

10 komentarzy:

  1. świetnie wygląda efekt na całej twarzy:) też miałam się skusić na ten produkt, ale miałam problem z odcieniem i obawiałam się, że nie trafię, poza tym cena względem pojemności dość wysoka i ostatecznie postawiłam na farbkę z MUR - jest świetna :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam dużo dobrego o tej pomadzie :D Ja używam pomady z Anastasii Beverly Hills i jak ją skończę to chętnie wypróbuje tą z Inglota :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Używam już 3 miesiące i jestem zachwycona. Mam nr 12.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładny kolor. Ja mam 12 i nie jestem do niego przekonana. Jest aż za chłodny. Kupiłam z bonem -20%, więc nie aż tak źle. Ogólnie pomada wygląda ładnie i fajnie się ją nakłada, ale ten kolor nie do końca mi pasi.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeszcze nie mam, ale zamierzam kupić :D

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo fajnie wychodza Ci te brewki :) tez sie zbieram do zakupu czegos :)


    zapraszam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Pięknie podkreślasz brwi :) Ja zawsze robię to cieniem do oczu ale niestety kiedy jestem 12 godz w pracy to zdarza mi się że skóra zaczyna mi się świecić i jak tylko lekko przetrę to rozmazuje:/ Chyba się skuszę na ten produkt :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo ładne te Twoje brewki :)

    OdpowiedzUsuń
  9. je vous remercie de très bonnes informations, peut être utile pour nous tous

    OdpowiedzUsuń
  10. Vielen Dank für die Informationen sehr nützlich, und den Erfolg unserer Grüße unabhängigen Indonesien

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam do komentowania - chętnie udzielę odpowiedzi na każde pytanie.